-Rany Anais gdzieś ty tak długo była?!-spytała Colour patrząc na Anais i ja popatrzyłam na nią.
-To długa historia..-powiedziała Anais patrząc na nas.
-Którą opowiesz bo inaczej będę gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać i gadać-paplałam i wtedy Colour zasunęła mi pyszczek magicznym suwakiem.
-Pewnie jesteś zmęczona prawda?-spytała Colour a ja próbowałam odsunąć suwak.
-Tak bardzo-powiedziała z uśmiechem a ja się uwolniłam.
-Będziesz spała u mnie w pokoju!Zrobimy piżama party! Lubisz ogórki? Bo ja bardzo! Colour woli pomidorki i szpinak FUJ A lubisz naleśniczki? bo ja je lubie z nutellą! Zrobimy piżama party? lubie piżama party! Omg tata śmierdzi jak brukiew! Co to brukiew?!-paplałam i wtedy Colour znowu zamknęła mi pyszczek suwakiem.
(Anais?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz