niedziela, 6 kwietnia 2014

Od Fire Electra C.D. Red Lightning

- Puszczaj mnie! - warknęła Red i go odepchnęła.
- Och spokojnie kochanie... - uśmiechnął się do niej.
- Nie mów tak do mnie! - wrzasnęła klacz.
Gdy oni się kłócili, ja musiałem siedzieć sam w wielgaśnej szafie... Westchnąłem z nudów po 10 minutach. Aż nagle głosy ucichły. Przyłożyłem ucho drzwi. Nagle ktoś je otworzył, a ja runąłem na ziemię z wielkim hukiem.
- Co to ma znaczyć?! - krzyknął ogier spoglądając na Red.
- Nie widziałeś nigdy pegaza czy co... - powiedziałem wstając na równe nogi.
- Widziałem, ale co ty tu niby robisz!
- Siedzę po prostu...
- Podsłuchujesz nas tak?! Stra...! - chciał już wezwać straż ale zatkałem mu buzie jakąś szmatką z szafy.
Od razu ją wypluł.
- Co ty sobie myślisz?! - krzyknął.
Przewróciłem oczami.
- Weź ty się uspokój co... - powiedziałem siadając na pufie.
- Co?! Ja mam się uspokoić! - wrzasnął.
- Zrozum, że Red tego wszystkiego nie chce... Co Ci da, że się z nią ożenisz skoro ona nie będzie odwzajemniać twoich uczuć, hę?

Red?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz